Do sprzątania, ale bez chemii
Kosmetyki i chemia domowa wbrew pozorom mają sporo wspólnego. W obu tych produktach mogą znaleźć się substancje drażniące naszą skórę i źle wpływające na nasze zdrowie. Dlatego coraz częściej można spotkać z domostwami w których stosuje się tylko i wyłącznie ekologiczne produkty.
Takie eko sprzątanie nie jest droższe od chemicznego, a na pewno zdrowsze i bezpieczniejsze. Trzeba nabrać tylko wprawy w tego typu sprzątaniu i nie zniechęcić się kiedy coś nie chce się doczyścić w trybie natychmiastowym.
O wodzie z kranu
Pierwszy mit - woda która leci z kranu nie nadaje się do picia. Oczywiście, że się nadaje - MUSI spełniać wyśrubowane kryteria i normy, woda z kranu JEST WODĄ PITNĄ. A co ciekawsze - zdarza się, że posiada lepszy skład (więcej minerałów) niż woda z butelki. Co prawda to zależy od regionu naszego kraju, z tego powodu trzeba sprawdzić skład naszej wody z krany i zrezygnować z picia tej w butelkach.
Drugi mit - woda mineralna to każda woda butelkowania. NIESTETY NIE. Większość takiej wody ma bardzo małą ilość składników mineralnych, są to tzw. wody źródlane. Jak pisałam wyżej - czasami woda z kranu ma ich więcej. Woda mineralna zaczyna się od ok. 800 mg minerałów na litr. Warto sprawdzać etykiety.
Polski problem - deficyt wody
Woda - najważniejsza rzecz na świecie. Bez wody nie byłoby życia na Ziemi. Z punktu widzenia biochemicznego jest niezwykle ciekawym obiektem badania, bo ma wyjątkowe właściwości. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, jak woda jest niezbędna, tylko czy pamiętamy o tym w naszym codziennym życiu?
W naszym kraju jest deficyt wody. Z powodu osuszania bagien, wycinania drzew, nic jej nie zatrzymuje. Sytuacja jest zła - nasze wodne zasoby są jednymi z najniższych w Europie i porównywalne z zasobami Egiptu.