Choroby odporne na leki a biorezonans
Co roku dostępne są nowe szczepionki na grypę, a i tak są one tylko próbą przewidzenia jak zmutuje dany wirus. Im szybciej człowiek produkuje nowe leki tym szybciej infekcje się na nie uodparniają i mutują, nie zostawiając nam skutecznej ochrony przed nimi.
Tutaj właśnie z pomocą przychodzi biorezonans, który przecież nie reaguje chemicznie z wirusami czy bakteriami, a z ich drganiami elektromagnetycznymi. Nie inwazyjność tej metody, jak również jej skuteczność, sprawia że infekcje nie są w stanie salwować się nabytą na lekach odpornością. Ponad to, co też ważne, organizm nie jest osłabiany kolejną dawką coraz to nowszych środków chemicznych, które ledwie co były przetestowane, a i tak mają multum środków ubocznych. Tutaj nie ma tego problemu, nie ma żadnych nieporządanych efektów wynikających z terapii - sama korzyść.
Jeżeli masz dość faszerowania się chemią, albo po prostu uważasz że jest lepsza alternatywa niż zabijanie własnej odporności organizmu antybiotykiem, tylko po to żeby wirus który Cię zaraził mógł się na niego szybciej uodpornić, oto znalzłeś odpowiedź!
Trochę historii
Wikipedia przychodzi nam z pomocą w tej kwestii:
Terapia biorezonansowa (ang. Bioresonance Therapy, BRT) ? metoda leczenia z zakresu medycyny niekonwencjonalnej. Starszą wersją tej techniki jest elektroakupunktura, czyli zmodernizowana wersja akupunktury.
Terapia biorezonansowa została opracowana w 1977 roku i wprowadzona na rynek jako terapia MORA (nazwa pochodzi od twórców ? Franza Morella i jego zięcia, inżyniera Ericha Rasche). Metoda ta bazuje na efekcie uzyskanym przez Alberta Abramsa, który na początku XX wieku wprowadził na rynek zaprojektowane przez siebie urządzenia, mające służyć diagnozie i leczeniu chorób za pomocą wibracji. Abrams twierdził, że na podstawie próbki krwi jego maszyny są w stanie określić nawet jakiego wyznania jest pacjent. Ze względu na brak dowodów skuteczności metody nie jest ona uznawana za medycynę naukową. Część maszyn służących diagnozie w terapii biorezonansowej zawiera obwód mierzący rezystancję skórną ? czyli aktywność elektrodermalną, działający w sposób podobny do obwodu w urządzeniu E-Meter stosowanego przez scjentologów, który został zmodyfikowany z intencją udoskonalenia przez twórców biorezonansu; Franz Morell był powiązany z scjentologią.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Biorezonans
Biorezonans - jak to wygląda w praktyce
Jak to często bywa, ktoś już podstawy technologii opisał na Wikipedii, oto one:
Opisy działania urządzenia są niejasne. Zazwyczaj elektrody połączone z aparaturą są montowane na skórze pacjenta (lub ? jak w przypadku aparatu BICOM ? trzymane przez pacjenta). Według producenta urządzenia, poprzez elektrody emitowane jest zmienne pole elektromagnetyczne, mające leczyć pacjenta; komórki w organizmie są obiektami posiadającymi swoją naturalną częstotliwość rezonansową (bio-rezonansową), która zmienia się w zależności od aktualnego stanu pacjenta i może posłużyć do diagnozy. Diagnoza opierająca się na biorezonansie uznawana jest przez współczesną medycynę za bezpodstawną.
Praktykujący tę metodę twierdzą, że za jej pomocą możliwe jest leczenie. Odbywa się to poprzez stymulowanie zmian w biorezonansie komórek, powodując odwrócenie zmian wywołanych przez chorobę. Urządzenie musi być w stanie izolować i wskazywać patogenne odpowiedzi pochodzące z sygnałów, otrzymywanych za pomocą elektrod. Przesyłanie zmodyfikowanych sygnałów przy pomocy tych samych elektrod ma mieć funkcję leczniczą. Osoby leczące tą techniką utrzymują, że są w stanie diagnozować i leczyć przy pomocy biorezonansu wiele chorób bez użycia leków. Podany sposób działania techniki (sygnały patogeniczne jako przeciwieństwo sygnałów zdrowych, często rozróżniane jako harmoniczne i nieharmoniczne) jest podobny do ideologii tradycyjnej medycyny chińskiej, w szczególności akupunktury.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Biorezonans